Śledź nas na:



Dlaczego poezję Zbigniewa Herberta zaliczamy do nurtu klasycznego współczesnej literatury?

Wypracowanie na temat: Dlaczego poezję Zbigniewa Herberta zaliczamy do nurtu klasycznego współczesnej literatury?

Zbigniew Herbert to bardzo wyjątkowa postać. Jego poezja ma charakter intelektualny, wyróżnia się wielką dyscypliną myślową, powściągliwością, głęboką refleksją moralistyczną. Poezja ta odwołuje się do tradycji kultury śródziemnomorskiej, należy do nurtu klasycznego. Pisząc o poezji Herberta, zaliczanej do tego nurtu, należy wyjaśnić, czym właściwie jest klasycyzm.

Wyraz „klasycyzm” pochodzi od łacińskiego „classicus” - tak określano w Rzymie pisarzy najwyższej klasy. Później pod pojęciem klasycyzmu rozumiano związek z tradycją antyczną i doskonałością płynącą z przestrzegania reguł. Klasycyzm to także określona postawa, akt wiary w normy etyczne i wartości. To poszukiwanie umiaru, równowagi, postawa racjonalistyczna akcentująca więź z tradycją nie tylko jako potrzebę, ale warunek konieczny sztuki współczesnej. Słowo we współczesnym klasycyzmie staje się nośnikiem wartości. Poetów nie interesuje powierzchnia rzeczywistości, nie opisują sytuacji, zdarzeń, zachowań i dramatów dla nich samych. Interesuje ich sam człowiek i co sobą reprezentuje. Jednak nie są takimi moralistami, nie wyszydzają, nie pouczają czytelnika. Wiedzą, że żadna droga nie jest prosta ani łatwa. Uważają również, że kto ignoruje wartości lub je fałszuje, ten demoralizuje siebie i ludzi, którzy go otaczają.

Z. Herbert obdarzony jest wielką wrażliwością wobec problemów moralnych naszych czasów. Poeta bezustannie poszukuje sensu i trwałych wartości ludzkiej egzystencji. Najpełniej wyraził swoje poglądy w wierszu „Przesłanie Pana Cogito”. Postać pana Cogito ma podwójny rodowód – wywodzi się z kartezjańskiego „Cogito ergo sum” („Myślę więc jestem”), ale ukrywa się także pod nim człowiek współczesny. Pan Cogito reprezentuje postawę heroiczną – wybiera wartości, które nie dają szans na sukces lub choćby ocalenie. Jego postawa świadczy jednak o tym, że mimo wszystko wierzy w sens świata opartego na niezachwianych wartościach.

Wiersz „Przesłanie ...” stanowi rodzaj literackiego przesłania, co sugeruje już sam tytuł. Utwór realizuje konwencję liryki inwokacyjnej, jest rozbudowaną apostrofą, skierowaną do czytelnika, o czym świadczy ciąg czasowników użytych w 2 osobie trybu rozkazującego: „Idź, bądź odważny.” Równoważniki, umiejscowione na początku każdej strofy, stanowią rodzaj nakazów skierowanych do odbiorcy. Tworzą w efekcie zbiór zasad postępowania, swoisty dekalog niezbędny człowiekowi zawsze i wszędzie. W wierszu poeta zwraca się do jednostki, bo nakazy etyczne, o ile mają wypełniać swą funkcję kierowane być powinny do pojedynczego człowieka. Utwór „Przesłanie Pana Cogito” zawiera zbiór wskazań moralnych i etycznych dla człowieka chcącego odnaleźć się w dzisiejszym świecie. Są to godność, odwaga, wierność wyznawanym zasadom. Człowiek żyjący godnie musi iść „Wyprostowany wśród tych co na kolanach”. Musi być wierny swoim ideałom, nawet wbrew całemu światu.

Drugim wierszem, na który chciałam zwrócić uwagę, jest wiersz „Powrót prokonsula”. Jest to utwór ujawniający całe bogactwo psychologicznej i etycznej refleksji. Wiersz jest monologiem tytułowej postaci, zwierzającej się ze swoich rozterek; uzasadniającej powrót do ojczyzny, gdzie panuje bezwzględny cesarz. Bohater jest zwykłym, skłonnym do uległości człowiekiem. Woli wrócić do ojczyzny, gdzie rządzi okrutny cesarz, niż żyć w bezpiecznej prowincji, gdzie wszystko wydaje się sztuczne i nieprawdziwe: „drzewa są bez korzeni domy bez fundamentów deszcz szklany kwiaty pachną woskiem.” Prokonsul wie, że między wartościami trzeba wybierać – nie można mieć wszystkiego na raz.

Dużo o klasycznych korzeniach poezji Herberta mówi „Tren Fortynbrasa”. Już sam tytuł sugeruje nam, ze powinniśmy odnaleźć tu eksplozję żalu, rozpaczy, opłakiwanie śmierci królewicza duńskiego. Tren to gatunek liryki lamentacyjnej, który powinien ukazywać wielkość zmarłego, jego zasługi, a także ogrom straty. Dopiero na końcu powinno pojawić się wyciszenie, wątek pogodzenia się ze śmiercią. Chociaż tytuł zapowiada nam to, to jednak poza bezpośrednim zwrotem do Hamleta żadnych wyznaczników trenu. Ukazany tu monolog Fortynbrasa (od samego początku rzeczowy), to rozrachunek z umarłym. Zderzenie dwóch światów – idealnego, za którym tęskni Hamlet i materialnego, który odziera odziera człowieka i nie daje mu doskonalenia swojej duszy. Fortynbras – podmiot liryczny próbuje udowodnić Hamletowi, ze jego śmierć była konieczna, bo i tak niczego by nie osiągnął. Jeszcze bardziej uwikłałby się w wewnętrzny konflikt, poszukując sensu, pogrążając się w kombinacjach myślowych. Herbert jednoznacznie nie rozstrzyga kwestii dotyczących życia człowieka. Podejmuje polemikę z tym sensem, które noszą królewskie tragedie. Próbuje zreinterpretować dramaty Szekspirowskie. Pokazuje, że są one dla niego pewnego rodzaju inspiracją, chce odnaleźć w nich nowe znaczenie.

Poezję Zbigniewa Herberta zaliczamy do nurtu klasycznego współczesnej literatury, gdyż twierdził on, że trzeba nad sobą pracować, a życie wymaga od nas właśnie tej pracy. To pasmo zmagań daje nam większą satysfakcję, jeżeli potrafimy chętniej z nimi walczyć. Poeta każe być wierny swoim ideałom, takim jak: odpowiedzialność za siebie i za innych, dążenie do prawdy, sprawiedliwe postępowanie, odróżniające dobro od zła. Herbert wie, że życie nie jest łatwe, lecz uczy wiary w piękno i dobro, jednocześnie wiedząc, że jest to wiara daremna.



Zobacz także